W jesienny, ale ciepły październikowy wtorek uczniowie klasy 4b wybrali się na wyjątkową wycieczkę do muzeum Anny Krepsztul, mieszczącego się w malowniczych Taboryszkach. To miejsce warto zwiedzić nie tylko dlatego, że upamiętnia niezwykłą postać artystki, ale również dlatego, że tchnie atmosferą pełną bogactwa jej twórczości.

Na początku dzieci poznały postać Anny Krepsztul, jako znanej malarki, człowieka o niezłomnej sile ducha. Z wielkim zapałem słuchały, jak ciężka choroba, życie na wózku inwalidzkim i inne wyzwania nie dały załamać się i zgubić wiarę w swoją twórczość. Pomimo wszystko, stwierdziliśmy, że jej dzieła są pełne światła, barw i wiary w człowieka. Uczniowie podziwiali piękno wszystkich prac malarki, ale szczególne wrażenie zrobił na nich pokój artystki, pozostawiony w takim stanie, jakby malarka miała zaraz do niego wrócić… Po zwiedzaniu muzeum przyszedł czas na zajęcia plastyczne. Każdy z uczniów mógł wcielić się w rolę ceramika i stworzyć swoje własne dzieła z gliny. Praca z gliną okazała się nie tylko świetną zabawą, ale też wymagającym zajęciem – trzeba było użyć wyobraźni, ale też i nabrać się cierpliwości.

 

W drodze powrotnej uczniowie zwiedzili ruiny Republiki Pawłowskiej i znajdującą się tam Lodownię. Na miejscu dzieci miały okazję przypomnieć historię Republiki, to jak funkcjonowała i dlaczego była tak wyjątkowa na tle reszty ówczesnej Europy.

Wyjazd do Taboryszek i Republiki Pawłowskiej był piękną lekcją historii, sztuki i wrażliwości. Z pewnością na długo pozostanie w pamięci wszystkich uczestników.

Wychowawczyni klasy 4b, Aneta Michalkiewicz